4 czerwca 2008

wielki brat patrzy II

Im więcej piszę tym więcej osób tu zagląda a ja nie mogę wyjść z podziwu, jakich dziwactw ludzie szukają w internecie ^^

japonia to dziwny kraj
piosenka o cebuli - ech, wiedziałam, że przez tę cebulę w Osace źle skończę ;P
ciekawe chodniki
co to znaczy halfsies - nie mam pojęcia o.O pojawiło się takie coś u mnie? O.O
duk+rzeszow - hihi, to się ktoś zdziwił ;]
czampesta - XD XD XD
jak sie nazywa myszka miki - *LOL*
kurioza mapa
zadania z prądu stałego oraz spawarki prądu stałego- no tak, przez obecną pracę też pewnie źle skończę ;)

Hmm.. straszny tu ruch ostatnio ;P Ale jak mówi moja ulubiona Chinka: gosh, there's so much to read, and so much to drool over these few days! ^^
No dobra, tak naprawdę to chodzi o chiński ;P

3 komentarze:

neko pisze...

gosh, there's so much to read, and so much to drool over these few days!

no wiesz, to zdanie tyż całkiem nieźle pasuje do naszego chińskiego :D
Krzaków do readowania nie brakuje, i obiektu do droolowania tyż nie!

aneczka pisze...

Jakbym jeszcze miała prywatne lekcje z panem Fu to może, ale tak w domu to nie bardzo mam nad czym droolować przy chińskim ;)

neko pisze...

słabo się starasz... ja widzę simplified krzaka, do mej głowy napływa odpowiednie wyobrażenie i już mogę droolować ;D
No dobra, może trochę przejaskrawiam, ale mniej-wiecej tak to działa ;D

Prześlij komentarz