30 listopada 2009

sounds of joy

Nie przypuszczałam, że dźwięk wody szumiącej w kaloryferze może dawać tyle radości ;P
Dublin jest zajebisty, ale wolę miasto, które nie gwarantuje przeziębień ;]

Home, warm home ♥ ♥ ♥ ^^

26 listopada 2009

bieda

Już dawno tak nie żałowałam, że nie mam na koncie miliona, który bym sobie mogła bez krępacji wydawać...
Chcęęęęęę.....
Absolutnie najpiękniejsze płaszcze jakie widziałam w życiu mają też w Dublinie...
Ubrania z promoda, na które do tej pory żal mi było kasy, wydają się taniochą przy kurtkach za 300 euro :/

17 listopada 2009

spostrzegawczość

No to niedzielny special DW za mną ^__^ Dooobry jest, oj, jaki dobry. Pod koniec to aż mnie ciarki przeszły XD
I nie ma to jak David Ciacho Tennant w HD *__* Dzięki większej rozdzielczości dopiero dziś zauważyłam, że ten niebieski garnitur też jest w paski O.O Takie bladoróżowe ;P Detal, a jak cieszy ;P
***
Uwielbiam być całodobowym pogotowiem ratunkowym, zwłaszcza dla Nocnego, który zawsze wyskoczy z czymś nietypowym :D Dziś Nat potrzebowała tezy i udowodnienia na dowolny temat, byleby z masą naukowego bełkotu, więc walnęłam rozprawkę na temat wyższości opisu niesylabicznego nad sylabicznym na przykładzie języka starojapońskiego XD Trzeba szerzyć jasną stronę mocy. Aoristus!

15 listopada 2009

Hamnet

Oj, ale się będę ukulturalniać w okolicy Świąt/Nowego Roku. Ooj, będę :D Czyż nie znakomity Hamlet z niego? ^^ Że o Tshircie nie wspomnę *o* ;P

Ale chyba bez pomocy Barańczaka się nie obędzie ;P

I po raz kolejny pomstuję na naszą telewizję, która w życiu nie dorobi się takich produkcji jak BBC >_<

14 listopada 2009

wspomagacze nauki

Mam już temat na doktorat XD
Zbadać, czemu znaków najlepiej uczy mi się przy metalu

a gramatyki przy muzyce średniowiecznej i barokowej ;P

Może nawet dostanę Antynobla? XD

13 listopada 2009

izolatka

Zabunkrowałam się w moim pokoiku. Po pierwsze primo dlatego, że to najcieplejsze miejsce na mieszkaniu, po drugie primo, bo tu uczy mi się najlepiej razem z Jordi Savallem, a po trzecie primo, cała reszta niecnych współmieszkańców przeprowadza ataki kaszlu jak tylko wychylę nos zza drzwi.

Ha, i niech mi jeszcze raz ktoś próbuje wmówić, że ciepłolubni częściej chorują. Guzik prawda! Oni nie grzeją, żyją sobie w chłodzie i co im z tego przyszło? ;]

12 listopada 2009

technofob

Post nadprogramowy ;D

Bo oto całodobowe pogotowie techniczne zaliczyło Wtopę Miesiąca za sprawą naczelnego technofoba kraju.
Homek chciała się ze mną zgadać przez skajpa, bo miała sprawę, która wymagała dłuższego omówienia i za dużo byłoby wklepywania wszystkiego na gg. No ale niestety nie miałam przy sobie słuchawek z mikrofonem, które zawsze pożyczałam od współlokatorów, a Sprawa czekać nie mogła, więc stwierdziłam, że pójdziemy na kompromis i Homek będzie mówić, a ja będę reagować pisemnie ^^
Podłączyłam słuchawki, Homek się odezwała, ja zrobiłam jakiś hałas i nagle słyszę: Ej, ty idiotko, ja cię słyszę! :D *Heeeee? O.O* Jak to? Nic nie wiem jakobym miała wmontowany w laptopa mikrofon O.O A już tym bardziej, żeby był włączony ;P

Kolejne przełomowe odkrycie dzisiaj :D Plus kandydat do Głupola, robi się niezła konkurencja XD

post-man

Mały Odkrywca jest dziś wyjątkowo aktywny ;D

Wiecie co? Przestaję się dziwić, że tak się domagacie nowych notek ;P
Jakąś godzinę temu weszłam tutaj, żeby, po pierwsze podziwiać nową czołówkę ;P, a po drugie, żeby znaleźć jakąś informację i skończyło się na czytaniu wrażeń z Rumunii i kilkunastu innych postów ;P Nie sądziłam, że aż tak wciągają... A jak są fajnie i dowcipnie napisane O.O Zaliczyłam właśnie Zaskoczenie Tygodnia ;P

I mam dobrą wiadomość: jak zwykle nauka wzbudziła we mnie ukryte pokłady inwencji twórczej i mam już pomysły na dwa kolejne posty ^^

lepiej późno niż wcale

Dowiedziałam się we wtorek, że bilet KKMowy na linię jest ważny również na trasę. Która to informacja jest skrzętnie skrywana przez mpk, bo nie można jej znaleźć ani w regulaminie w internecie, ani w autobusach. Krąży sobie za to po Krakowie w postaci pół-plotki - pół-miejskiej legendy. I w ten sposób dotarła również do mnie, całe szczęście dało się ją potwierdzić w punkcie sprzedaży.

I jak ja teraz wyglądam? Przez ostatnie półtora miesiąca klęłam na jesień, która rozpoczęła spóźnienia autobusów i o mojej zwyczajowej porze przyjeżdżała 169 zamiast biletowej 139. A ja żałowałam, że nie mogę sobie w nią wsiąść... A tu siurpryza.
No cóż, moja ignorancja mogła sobie trwać w najlepsze jeszcze dłużej, dobre i to ^^

10 listopada 2009

cyborg

Uczę się i to ostro do egzaminu na japońskiego CPE. Jest to egzamin, którego nie zdałaby większość przeciętnych Japończyków, co zresztą przyznają oni sami, jak tylko usłyszą, że parę osób od nas ma te certyfikaty ;] Więc wielkich nadziei nie mam, ale jak już się zapisałam to się uczę, a jak się uczę to porządnie, więc spędzam nad książkami cały dzień, z czego samej nauki jest przynajmniej z sześć godzin dziennie. Głowa mnie napierdziela już drugi dzień, ale nic sobie z tego nie robię, jak się intensywnie skupię na zapamiętywaniu to przestaje ;] A może nie zauważam, że boli ;P
Naukę urozmaicam stosując bloki dzienne: dzień znaków, dzień gramatyki. Prawda, że brzmi fajnie? :D

Ale czasem zdarzają się sytuacje, które podważają sens tej nauki. Ostatnio uczyłam się spójnika kashira i był do niego przykład, którego nie do końca rozumiałam. Napisałam więc do znajomego Japończyka o pomoc a on mi napisał, że nieee, w tym przypadku ten znak się czyta atama ;] ;] ;] Uwielbiam japoński ;] Jest taki zajebisty :D

***

Pani Basia z sekretariatu się dziś do mnie uśmiechnęła!!! o.O DWA razy o.O o.O o.O
No co się ze światem porobiło...

7 listopada 2009

forumowa skarbnica mądrości cz.1

Coś mi się kołacze treść życiowej notki, ale nie może się wyklarować, więc na złagodzenie tłuszczy rzucam pierwsze złote myśli z Nocnego ^^

Hambarr: a nie ma jakiegoś mechanicznego sposobu na sklonowanie? :P
Homek: jest, rozczłonkowanie:P
ale poszczególne częsci mogą nie funkcjonować w pełni :D
Edi: Homek - ale Dzik pytał się o sklonowanie. Nie pisał nic o tym, ze wszystkie części mają działać :P
Hanake: Dzik, na polibudzie zostaje Ci możliwość skonstruowania androida ;)
Hambarr: ale co potem z tym zrobić??:) wykorzystywać samego siebie do prac domowych?:)

Hambarr: tylko czekam na "technologię mięsa" :) to będzie dopiero szpan :D
Iwan: hm...czy po 22.38 przeciętny młody człowiek myśli tylko i wyłącznie o nauce?? trochę to smutne, nawet jeśli jest środek sesji :P:P:P
Hambarr: ja myślę też o mięsie:P

Homek: I ci faceci! Nie uważacie, że mieli sporo wspólnego z herosami południowymi? Jeden się przebił przez zagony tureckie ze Zbaraża, drugi sam jeden (no z drobną pomocą) obronił Jasna Górę, kolejny był mistrzem forteli, no a najważniejszy pierwszą szablą RP :P :P :P
Widać nasza sarmacka tradycja bliska jest Telugom i Tamilom :D :D :D

Nat: forum nie śpi - forum czuwa :D

Nat: Fajny?! Fajny to może był ś.p pies Szaruka
Charan jest... B-O-S-K-I

I jak na złość, dzisiejszej homciowej Mądrości z gg nie mogę tu wrzucić ;P