- kupiłam sandały na szpilce, z kwiatuszkiem
- wydałam 3/4 dniówki na pończochy
- przy kupowaniu nowych ciuchów zastanawiam się, czy będą pasować do spódnic lub gorsetu
- stalkeruję ludzi na naszej klasie
- nie mówiąc o propozycji wspólnego pójścia na drinka rzuconej totalnie bez zastanowienia
16 komentarze:
Boże.
Witaj w Krainie Kobiecości ];>
Nie mogę powiedzieć, żebym się w niej dobrze czuła. Będę do niej wkraczać tylko w megaspecjalne okazje ;]
Staczasz.
Ale dręczy mnie cos innego: pończochy za 3/4 dniówki, to jaka Ty masz dniówkę???
A czy to ważne? Liczy się fakt, że te pieniądze wydałam nie na jedzenie albo książki tylko jakieś koronkowe wytwory ;]
Ale to było jakieś 7 dych.
Raz na jakiś czas można wydać kasę nie na książkę, ale na jakiś przedmiot kobiecy.
Czasem.
No właśnie, czasem. A ja mam jakieś zdumiewające nagromadzenie takich wydatków od dwóch tygodni.
hoho czyżby elfcia przechodziła przepoczwarzanie?;) Jak tak dalej pójdzie to Cię nie rozpoznam na dworcu w Amsterdamie w sierpniu i tyle będzie ze skrupulatnie i z takim poświęceniem organizowanego eurotripa;)
Gorzej, że do tego czasu to ona już zupełnie się sfeminizuje i już nie będziesz mógł z nią pogadac ani o Evil Dead ani o innej rzeźni, za to będzie Ci umiała DOKŁADNIE opowiedzieć co było w ostatnim Cosmo;]
Mam nadzieję, że nigdy do tego nie dojdzie. W końcu od tego Was mam, żebyście mnie powstrzymywali przed robieniem głupot, nie? ^^
Cosmo to się w liceum czytało.
Aktualnie Duża Kobieta pudelka czyta. Ale Ty, Homeczku też to robisz, więc będziecie miały jeszcze jakieś wspólne tematy :P
Podobno Pudelek zszedł na psy ;]
Ale w takim razie skąd się dowiedzieć co teraz powinno się czytać...?
Pudelek się skundlił. Już dawno
Trza czytać grossbossa ;]
Nie słyszałam, to nazwa portalu? ;P
Zaraz sobie wyguglam ;]
Proszę :D
http://grossboss.blogspot.com/
Hmmm... ale tu same zdjęcia są...
Ja jeszcze lubię od czasu do czasu przeczytać jakiś tekst ;P
Prześlij komentarz