12 października 2009

kolejne zamierzchłe plum plum

Mam już temat na kolejną notkę, ale dziś w pracy tak padałam z nudów, że nie chciało mi się nawet posta pisać ;P Może jutro...
Za to znów chciałam się podzielić muzyczną wspominką: ostatnio usłyszałam w knajpie ^^

A to się wyświetliło w powiązanych wideo ;)

Zastanawiam się, czy nie zrobić jakichś cyklicznych muzycznych wypraw w przeszłość...

A skoro już muzyka i podróże w czasie to jeszcze mój absolutnie ukochany motyw z DW (poza tytułowym tadatadam tadatadam ;P ) - jeden z lepszych motywów filmowych ever. Bardzo lubię też Doomsday, ale jest maksymalnie spoilerowy, więc wolę nie psuć ewentualnej zabawy (dość już ostatnio wikipedia narobiła bałaganu ;) ).

1 komentarze:

Homcio pisze...

W sumie mogłabyś. Boże, jakie my stare już jesteśmy....

Prześlij komentarz