20 maja 2009

jaram się

Dziś miałam wizję siedzenia nad magisterką w bibliotece a okazało się, że słownik, który jest wprost idealny do mojej pracy mogę sobie wypożyczyć do domu ^___^ I autentycznie siedzę i zachwycam się jego układem, przykładami, sposobem indeksowania i morfemami samodzielnymi.
Ale do mojego doktora M, który zna położenie każdej książki w sensejówce jeszcze mi daleko ;P

Ech, i tak mi się chce prowadzić analizę a muszę się uczyć na egzamin >_< Ale o tym za chwilę.

0 komentarze:

Prześlij komentarz