30 października 2006

... suplement

karuga
Todaiji
Daibutsu

Z moją 128 megową kartą w aparacie za bardzo nie miałam jak szaleć, ale kolega z Arabii Saudyjskiej łaził z laptopem i ciągle zgrywał filmiki, więc wkrótce powinno się pojawić coś więcej.



2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Kolejne zaskoczenie - Todaiji jest ogromna O_o Zdjęcia w ogóle nie oddają jej rzeczywistych rozmiarów, wyobrażam sobie, jakim przeżyciem musi być oglądanie jej na własne oczy:)
A tak w ogóle to jakoś mało tam turystów. A może wydaje mi się...

aneczka pisze...

Właśnie! Dlatego robiłam filmiki. Ja też nie sądziłam, że jest taka duża. A jeszcze większe wrażenie robiły dwa posągi w Nandaimon.
Turystów nie było tak wielu. Zwłaszcza jak na warunki japońskie. Pewnie wszyscy stali w kolejce do Shosoin.

Prześlij komentarz