3 sierpnia 2009

priorytety

Nie jem rano śniadania, bo wolę jeszcze trochę pospać, bo do późna oglądam seriale.

Jak to dobrze wrócić do maratonów serialowo-dramowych ^___^
Alternatywy nie ma, bo ani szanowne guru, ani ambasada nie raczyli się jeszcze odezwać.

0 komentarze:

Prześlij komentarz